sobota, 8 września 2012

Kasztanek

Pod oknem mam dwa piękne, różowe kasztanowce. Kwitną przepięknie, ale jakoś nie owocują Kwitną obficie, ale owoców na nich prawie nie ma. Kiedyś nawet wydawało mi się, że w ogóle nie ma, ale jednak parę kasztanów na nich wisi. Dosłownie parę! I niestety zwykle spadają przed czasem. Ale w tym roku jeden z nich wisi metr przed moim oknem.

Moja własna hodowla :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz