Od pewnego czasu jestem zmęczona, rozkojarzona, paznokcie łamią mi się dosłownie przy każdej okazji, włosy wypadają, w kącikach ust pęka skóra... czyżby zima i brak witamin? W każdym razie jest okropnie. Najchętniej przesiedziałabym cały czas zwinięta w kłębek na kanapie, bezmyślnie gapiąc się w ścianę. Nie chce mi się czytać, pisać, gadać, oglądać, myśleć, robić... nic.
Właściwie nawet marudzić mi się nie chce...
Dobrze, że powoli coraz więcej słońca za oknem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz