piątek, 3 lutego 2012

Jakoś brakuje mi sił...

Od pewnego czasu jestem zmęczona, rozkojarzona, paznokcie łamią mi się dosłownie przy każdej okazji, włosy wypadają, w kącikach ust pęka skóra... czyżby zima i brak witamin? W każdym razie jest okropnie. Najchętniej przesiedziałabym cały czas zwinięta w kłębek na kanapie, bezmyślnie gapiąc się w ścianę. Nie chce mi się czytać, pisać, gadać, oglądać, myśleć, robić... nic.

Właściwie nawet marudzić mi się nie chce...

Dobrze, że powoli coraz więcej słońca za oknem.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz